SEMILAC - trwały manicure hybrydowy, krok po kroku

Chcecie, aby Wasz manicure był trwały, estetyczny i cieszył oko przez dłuższy czas? Spróbujcie manicure hybrydowego!  W tym poście dowiecie się, krok po kroku wykonać go samodzielnie, w domowych warunkach.

Odkąd w prezencie urodzinowym otrzymałam zestaw do robienia manicure hybrydowego, inne lakiery poszły kąt. Nie ukrywam, że mam lekką obsesję na punkcie zadbanych i estetycznych paznokci, więc wygląd oraz trwałość wykonanego manicure w tym przypadku ma dla mnie bardzo duże znaczenie. Swoja hybrydową przygodę rozpoczęłam z firmą Diamond Cosmetics i znanym chyba wszystkim lakierom Semilac. Choć sama zabawa z lakierami hybrydowymi to nic trudnego, to przyznam, że na początku miewałam pewne problemy techniczne, ale wszystko związane jest z wprawą, jaką posiadacie.

Na początek wyjaśnię, choć pewnie wszystkie wiecie, czym jest lakier hybrydowy. To nic innego jak preparat, który wymaga utwardzenia w lampie UV lub LED. 

Dzięki temu zyskujemy dużą trwałość oraz połysk na paznokciach, którego nie da nawet najlepszy top coat. Lakiery Semilac są po prostu nieco gęstsze niż standardowy lakier do paznokci, a do tego świetnie napigmentowane.

Prawidłowo wykonany manicure hybrydowy utrzymuje się na paznokciach do 3 tygodnie. U mnie średnio jest to 2 tyg, ale zmieniam odcień lakieru tylko ze względu na odrost, którego bardzo nie lubię.

W jaki sposób wykonać, więc manicure hybrydowy, aby był trwały, estetyczny i cieszył nasze oko przez dłuższy czas, bez wydawania majątku w salonie kosmetycznym?

Potrzebne są:

• lampa UV (36W)-  średni czas utwardzania w takiej lampie to ok 2 min lub LED (9W)  – średni czas utwardzania w takiej lampie to 40 s
• aceton lub płyn do usuwania hybrydy
• cleaner (odtłuszczacz)
• baza hybrydowa
• top hybrydowy
• lakier hybrydowy
• waciki kosmetyczne (bezpyłowe oraz zwykłe)
• drewniane patyczki lub striper do usuwania hybrydy
• blok polerski
• folia aluminiowa

KROK 1 Cleaner + Baza
Bazę nakładamy na odtłuszczoną celanerem płytkę paznokcia. Należy pamiętać również o wolnym brzegu paznokcia. Trzeba uważać, żeby nie zalać preparatem skórek, bo baza utwardzona w lampie nie będzie łatwa do usunięcia i nasz manicure będzie wyglądał po prostu nieestetycznie. Jeżeli jednak zdarzy nam się taka sytuacja, proponuję zmyć tą warstwę acetonem lub clenerem i położyć od nowa. Baza Semilac jest bezbarwna więc nie trudno o pomyłki. 

Jeżeli jednak zalałyście delikatnie boki paznokcia i warstwa bazy została już utrwalona w lampie, można sobie z tym poradzić bez usuwania całości. Wystarczy lekko spiłować pilnikiem nadmiar bazy na paznokciu, a następnie przemyć cleanerem.

Po nałożeniu bazy, utwardzamy 2min w lampie UV lub 40s w lamie LED

KROK 2 Kolor
Po utwardzeniu bezbarwnej bazy, pozostanie Wam na płytce lepka warstwa, zwana warstwą depresyjną. Ja nie przemywam jej celanerem i nie zauważyłam różnicy w trwałości manicure po przetarciu tej warstwy czy też nie. Tak jak wcześniej już wspomniałam, lakiery Semilac są gęste i wymagają pewnej wprawy w malowaniu. Radzę Wam nakładać cieńsze warstwy koloru, ponieważ niektóre kolory lubą kurczyć się w lampie i potem tworzą się nieestetyczne grudy. Lepiej nałożyć 2-3 cienkie warstwy. Pamiętajcie również o wolnym brzegu paznokcia.

Podczas tworzenia tego posta używałam lakieru Semilac 130 Sleeping Beauty. Powiem Wam szczerze, że bardzo żałuje, że tak późno odkryłam ten odcień, jest po prostu przepiękny i bardzo trudny do zdefiniowania. Odcień w świetle dziennym wydaje się neonowy, a w sztucznym bardziej pastelowo-brzoskwiniowy. Jest idealny na lato, ale ja będę go nosić cały rok. 

Ja nakładam 2 warstwy koloru, każdą utwardzam w lampie UV 2 min.

KROK 3 Top Coat

Ostatnim już krokiem jest nałożenie bezbarwnej warstwy top coat. Do wyboru mamy dwie wersje topu Semilac: błyszczącą oraz matową. Ja zazwyczaj używam błyszczącej, takie paznokcie po prostu bardziej mi się podobają. Tak jak w przypadku każdego z produktów, nie przesadzajmy z ilością. Top Semilac jest bardzo gęsty więc stosujmy go oszczędnie. 

Po nałożeniu topu, utwardzamy 2min w lampie UV lub 40s w lamie LED

Na koniec całość przemywamy cleanerem i możemy cieszyć się pięknymi paznokciami dłuższy czas. Pamiętajcie, że od razu po skończonym manicure możecie przejść do codziennych czynności. Nie trzeba czekać na wyschnięcie lakieru. 

USUWANIE LAKIERU HYBRYDOWEGO

Lakier widoczny na zdjęciu noszony był, równe 2 tygodnie (odcień to: 088 Blue Ink). Mogłabym spokojnie ponosić go jeszcze tydzień lub dwa, ale nie znoszę kiedy mój odrost staje się widoczny.

Na początek przygotujmy „okłady z acetonu”, które pomogą nam usunąć lakier hybrydowy: folię aluminiową dzielimy na niewielkie prostokąty, a waciki kosmetyczne rozcinamy na pół.

Możemy lekko spiłować wierzchnią warstwę hybrydy, ale nie jest to warunek konieczny, a następnie przykładamy nasączoną połówkę wacika acetonem do płytki paznokcia. Całość owijamy folią i tak przygotowany okład z acetonu pozostawiamy na 15-20 min. Jeżeli lakier zaczął sam odchodzić bez większego wysiłku to znaczy, że hybryda jest gotowa do usunięcia. Często przy zdejmowaniu folii lakier w znacznej część schodzi z paznokcia, jednak jeżeli wyczuwacie opór to nie radzę robić nic na siłę. Należy powtórzyć okład z acetonu aż hybryda odejdzie z łatwością.

Po 15 -20 min lakier jest na tyle rozpuszczony, że swobodne możemy go usunąć z paznokci. Ja stosuję do tego drewniany patyczek lub striper. Można zrobić to też metalowym kopytkiem, ale jest to ostre narzędzie i jeżeli nie macie wprawy to możecie poważnie uszkodzić płytkę więc na początek odradzam. 

Lakier wystarczy delikatnie zdrapać patyczkiem i gotowe. Następnie nadajemy paznokciom pożądany kształt, usuwamy skórki- ja do tego celu stosuję żel SALLY HANSEN INSTANT CUTICLE REMOVER i możemy ponownie wykonać manicure hybrydowy. 
Jak widzicie na zdjęciach ja swoje paznokcie skróciłam, ale obecnie znowu wróciłam do długich. Paznokcie pod hybrydą rosną jak szalone, mają doskonałe zabezpieczenie i dzięki temu nie łamią się, nie rozdwajają i ja osobiście nie odczuwam, żadnych negatywnych skutków stosowania tego rodzaju manicure.

MOJE RADY:

• Nigdy nie próbujcie usunąć hybrydy z paznokci, bez wcześniejszego rozpuszczenia jej w acetonie! Uszkadzacie w ten sposób strukturę płytki i w finale Wasze paznokcie stają się miękkie i rozdwojone. Hybryda nie niszczy paznokci, niszczy je właśnie nieprawidłowe usuwanie lakieru.
• Jeżeli lakier delikatnie skurczy się pod lampą, nie trzeba do od razu usuwać, po położeniu top coatu, wszystko powinno się wyrównać. Ale dotyczy to tylko delikatnych zgrubień, jeżeli lakier widocznie spłynął należy go usunąć i powtórzyć cały proces.
• Aplikujemy cienkie warstwy!
• Lakiery Semilac są standardowo mocno napigmentowane, w przypadku ciemnych kolorów lepiej utwardzić dłużej pod lampą, zdarza się, że lakier pomimo utwardzania 2 min nadal jest elastyczny. Lepiej w takiej sytuacji potrzymać paznokcie w lampie kolejne 2 min. 
• Pokrywamy zawsze lakierem wolny brzeg paznokcia. Zapewnia nam to dodatkową trwałość.